16 grudnia 2016

Audi TTS - sport przez duże "S" (test)


 Większość nowych modeli Audi z poprzecznie umieszczonym silnikiem budowane jest na zupełnie nowej płycie podłogowej MQB, która grupie VW miała pomóc w obniżeniu kosztów produkcji nowych modeli oraz zmniejszyć ilość pracy jaką inżynierowie musieli poświęcić na dopasowanie płyty podłogowej nowych modeli do przedstawionych im projektów. Ten fakt stał się wodą na młyn dla "hejterów" oraz sceptycznych dziennikarzy, którzy od razu uznali, że od tego momentu wszystkie nowe modele grupy VW będą prowadzić się tak samo, ale czy to rzeczywiście prawda? Postanowiłem to dla Was sprawdzić na przykładzie Audi TTS, jednego z najbardziej sportowych modeli zbudowanych na płycie MQB.


Z ZEWNĄTRZ


Pierwsza generacja Audi TT została zbudowana na płycie podłogowej Audi A3 8N. Jak na te czasy bryła TT była jedną z najbardziej oryginalnie zaprojektowanych nadwozi na rynku. Druga generacja zaprojektowana przez Valtera da Silve starła się nie zepsuć genialnego wizerunku TT, jednocześnie podążając śladami ówczesnej R8-ki. Najnowsza trzecia generacja Audi TT podobnie jak druga generacja stara się nie zepsuć dobrego wrażenia prezentując się dynamicznie. To wszystko jednocześnie implementując najnowsze technologie i rozwiązania stylistyczne koncernu Audi.

Jak dobrze wygląda Audi TT trzeciej generacji możecie zobaczyć na zdjęciach. Ja chciałbym zwrócić waszą uwagę na detale, które odróżniają zwykłe Audi TT od wersji TTS. Wielki srebrny grill z charakterystycznym ożebrowaniem, srebrne lusterka, bardziej agresywnie zaprojektowany body kit i cztery końcówki układu wydechowego. To wszystko wyróżniki Audi TTS, które chyba lepiej byłoby nazwać baby R8. Po ilości kierowców zjeżdżających na prawy pas widząc w lusterku nadciągające dwudrzwiowe przysadziste Audi w kolorze Vegas Yellow wiem, że nie tylko jak tak pomyślałem ;)

WEWNĄTRZ


O wnętrzach samochodów Audi napisano już niejedną książkę. Nowe Audi TTS spowodowało, że niektóre z nich trzeba było napisać na nowo. Piszę o tym, bo to właśnie w tym modelu po raz pierwszy Audi zaprezentowało nową wizję wnętrza, nową wizję deski rozdzielczej oraz zestaw nowych wirtualnych zegarów.

Audi TTS to typowy "Drivers Car" (samochód dla kierowcy), a chyba każdy kierowca w sportowym samochodzie chce czerpać z jazdy 100 procent przyjemności. Zazwyczaj są do tego potrzebne dobre fotele i tych w Audi TTS nie zabrakło. Skórzane sportowe fotele przeszyte romboidalną stebnówką w TTS oprócz tego, że elektrycznie regulowane, to pozwalają także dopasować boczki foteli do każdej figury. Dzięki czemu kierowca o każdych rozmiarach będzie mógł czerpać radość z jazdy w naprawdę szybko pokonywanych zakrętach.

Wnętrze sportowego samochodu powinno być wolne od designerskich wodotrysków, ergonomiczne i jednocześnie funkcjonalne. Tak właśnie w ekspresowym skrócie można by opisać wnętrze Audi TTS, którego każdy nawet najdrobniejszy detal można wystawić w muzeum sztuki nowoczesnej. Najlepszym tego przykładem niech będzie sterowanie klimatyzacją, które znalazło się na małych wyświetlaczach umieszczonych na dyszach nawiewów.

Najważniejszą nowością jaka pojawiła się we wnętrzu Audi TTS jest wirtualny kokpit, czyli wyświetlacz o przekątnej 12,3 cala, który zastąpił tradycyjne zegary. Wirtualny kokpit jest konfigurowalny i pozwala na dostosowanie widoku do naszych indywidualnych preferencji.

SILNIK/SKRZYNIA BIEGÓW


Silnik, który znalazł się pod maską Audi TTS to dwulitrowy turboładowany silnik czterocylindrowy z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Silnik ten nie został opracowany specjalnie dla tego modelu Audi, ponieważ ten sam silnik możemy znaleźć zarówno pod maską Audi S3 jak i Golfa R, jednak dopiero w Audi TTS może on w pełni pokazać swój potencjał. Piszę o tym, bo zarówno S3 jak i Golf R są samochodami dużo cięższymi niż Audi TTS, które waży zaledwie (1385kg), przez co każdy z ciasno ulokowanych 310 koni mechanicznych pod maską Audi TTS musi uciągnąć znacznie mniejszą ilość kilogramów. Najlepiej widać to po czasie przyśpieszenia, które w Audi TTS wynosi zaledwie 4,6 s do 100km/h oraz kilkanaście sekund do 200km/h.

Testowy model został "niestety" wyposażony w opcjonalną (10 000zł dopłaty) 6 biegową dwusprzęgłową skrzynię biegów S tronic. Piszę niestety, bo Audi TTS to jak dla mnie typ samochodu, który Anglicy przyjęli nazywać Drivers Cars, w którym wszystko powinno zostać podporządkowane kierowcy, który chce czerpać maksymalną frajdę z jazdy i dlatego tak żałuję, że zabrakło tu manualnej skrzyni biegów, ale nie ma tego złego, co by nie wyszło na zdrowie. Skrzynia S tronic oprócz tego, że w swoich reakcjach super szybka, to dodatkowo pozwala kierowcy na odrobinę zabawy przy manulanej zmianie biegów łopatkami przy kierownicy i co najważniejsze oferuje funkcje Launch Cotrol po aktywacji, której samochód ze startu zatrzymanego oferuje maksymalne przyśpieszenie i coś czego w manualu nie uświadczymy, czyli wybuchów z wydechu przy każdej zmianie biegu, które dodają jeździe tym samochodem jeszcze więcej emocji. Posłuchajcie o czym mówię:


WRAŻENIA Z JAZDY



Audi TTS kocha kręte drogi, dlatego użyczony mi egzemplarz zabrałem na moim zdaniem najpiękniejszą trasę pod Krakowem, gdzie mogłem jeszcze lepiej poznać zalety Audi TTS. To co doceniłem najbardziej podczas sportowej jazdy, to monstrualne pokłady momentu obrotowego silnika Audi TTS, który już od 1800 obrotów/min oferuje maksymalny moment obrotowy, dzięki czemu po wyjściu z nawet najwolniejszego zakrętu Audi odpycha sie swobodnie z każdych obrotów. Nie oznacza to wcale, że Audi nie warto wkręcać na wyższe obroty, bo to właśnie wtedy Audi najbardziej wbija w fotel, a strzały z wydechu są najgłośniejsze. Nawet skrzynia DSG, której nie uważałem za najlepszy wybór do tego samochodu okazuje się genialnym kompanem podczas ostrzejszej jazdy, czasami nawet szybszym w reakcjach od zahipnotyzowanego kierowcy, któremu wydaje się, że w trybie manulanym i tak będzie szybszy od dwusprzęgłowego automatu.

Samochody sportowe możemy podzielić na dwie grupy: w pierwszej znalazłby się wszystkie mocarne samochody z V8-ki, które owszem dają frajdę z jazdy, ale przez to, że całą moc przekazują tylko na tylne koła mają olbrzymi problem z przeniesieniem na asfalt całej swojej mocy. W drugiej grupie znalazłby wszystkie sportowe samochody, które także dają frajdę z jazdy, ale dzięki sprytnym rozwiązaniom technicznym nie trwonią mocy tylko całą ją potrafią przenieść na asfalt. Audi TTS zaliczyłbym zdecydowanie do tej drugiej grupy. Jak wiadomo Audi to quattro w zależności od modelu i sposobu ułożenia silnika może być to albo torsen albo sprzęgło typu haldex. W TTS zostało zamontowane sprzęgło wielopłytkowe typu haldex, które w trudnych warunkach jest w stanie przenieść do 50 procent siły napędowej na koła tylne, dzięki czemu samochód zachowuje stabilność i jest użyteczny nie tylko podczas kilku letnich miesięcy.

Tak jak pisałem we wstępie Audi TTS zbudowane zostało na platformie MQB i w tym właśnie miejscu chciałbym odpowiedzieć na to kluczowe pytanie postawione we wstępie, czy TTS prowadzi się tak samo jak wszystkie pozostałe modele Audi? Zdecydowanie NIE! Krótki rozstaw osi, nisko osadzona masa, duża moc i napęd na cztery koła sprawiają, że Audi TTS nie prowadzi się jak jakiekolwiek inne Audi, które miałem okazję prowadzić. Osoby, które mi nie wierzą mogą sprawdzić mój test Audi A3 pierwszego Audi zbudowanego na płycie podłogowej MQB, które było szybkie, ale nie prowadziło się tak dobrze jak Audi TTS.


PODSUMOWANIE



Podsumowując mój test Audi TTS mógłbym napisać, że jest to bardzo szybki sportowy samochód przepełniony nowoczesną techniką, jednak tak nie napiszę. Cztery dni spędzone z nowym Audi TTS były jednym z najbardziej przepełnionych emocjami weekendem, jaki kiedykolwiek spędziłem z autem testowym i niech to zdanie będzie najlepszym podsumowaniem jak dobrym samochodem jest Audi TTS.


DANE TECHNICZNE

Napęd
Silnik: dwu litrowy turboładowany silnik czterocylindrowy, pojemność 1984 cm³
Typ napędu: quattro
Moc maksymalna: 310KM (5800-6200 obr./min)
Maks. moment obrotowy: 380Nm (1800-5700 obr./min)
Skrzynia biegów: automatyczna 6 biegowa S-tronic
Nadwozie
Długość/Szerokość/Wysokość: 4191/1832/1553mm
Pojemność bagażnika: 305/700l
Masa własna: 1385kg
Osiągi
Przyśpieszenie 0-100km/h: 4,6s
Prędkość maksymalna: 250 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie): 9,0/6,5/7,0 l/100km

Cena wersji podstawowej Audi TTS: 215 400zł
Cena testowanego egzemplarza z wyposażeniem opcjonalnym: 275 040 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz