Na zakończonych kilka dni temu targach w Genewie (link) każdy producent chciał pokazać to, co ma najlepsze w swojej ofercie przedstawiając szerokiej publiczności oferowane obecnie modele lub przedstawiając koncepty, które w niedalekiej przyszłości mają trafić na rynek. Spośród wszystkich marek, które wystawiały się w Genewie tylko jedna przedstawiła model, który oprócz tego, że w przyszłości ma wejść na rynek, to także ma być wyznacznikiem tego jak w przyszłości mają wyglądać kolejne modele marki.
Zapraszam do obejrzenia mojej video prezentacji tego modelu oraz przeczytania wpisu, który przedstawiam dokładniej ten model.
W środku koncepcyjnego modelu nie zabrakło oczywiście tego, od czego aż z zewnątrz kipi 20v20, czyli sportowego ducha. Całe wnętrze wykończono brązową naturalną skórą w tym także sportowe fotele. Same fotele w zależności od naszych preferencji mogą tworzyć 4 lub 5 miejsc w środku. Na desce rozdzielczej próżno szukać tradycyjnej stacyjki, zamiast niej pojawił się SEAT DRIVE PROFILE, który umieszczony pomiędzy fotelami ma stać się zarówno kluczykiem, jak i dostępem do wszystkich multimediów samochodu. Mówiąc o wnętrzu nie możemy zapominać o bagażniku, którego pojemność wynosi aż 600 litrów, jak na suv-a o sylwetce czterodrzwiowego coupe to wynik więcej niż dobry.
Podsumowując ten tekst mam cichą nadzieję, że Seat przygotowując swój samochód do masowej produkcji nie zrezygnuje z żadnego z prezentowanych w koncepcyjnym modelu rozwiązań i technologii. I tak właśnie genialnie wyglądającego SUV-a spotkamy w polskich salonach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz