24 września 2012

(#2) 4matic sprawdzony przez Miśka w każdych warunkach

 
Niedziela 29 lipca samo południe, a ja Misiek zmierzam zwartym i niezmordowanym krokiem czarnym szlakiem na Gubałówkę. Skwar leje się z nieba strumieniami. Ja się tym jednak w ogóle nie przejmuje i powoli, ale cały czas przed siebie zmierzam pod górę.

Pewnie wiele osób zada sobie w tym momencie pytanie, ale po co ? Przecież jest kolejka płacisz 10 złotych i jesteś w 5 minut u góry bez pocenia się, męczenia z klimatyzacją i w komforcie, ale prawdziwe Miśki lubią czasami poczuć, co to wyzwanie i same sprostać trudnym wyzwaniom. 

 
W końcu po … może nie będę pisał, ile mi to zajęło, żeby się nie ośmieszyć dotarłem na górę i od razu zobaczyłem to, po co tam przybyłem ogromny namiot Mercedes Benz Polska, a obok niego nowego GLK. Nawet sobie nie wyobrażacie jak wielki uśmiech pojawił się wtedy na mojej twarzy. Po dojściu do samego namiotu zobaczyłem jak małe szkraby bawią się obok niego w gry przygotowane przez organizatorów oraz ich rodziców, którzy równie pilnie spoglądali na instruktorów, którzy radzili i instruowali jak bezpiecznie ułożyć walizki w bagażniku oraz jak bezpiecznie przewozić psa w czym bardzo pomagał labrador ratowników GOPR. Moim prywatnym zdaniem w pewnym momencie tak bardzo zakochał się w nowym GLK, że już nie miał ochoty z niego wysiadać. Pokazy jak pokazy miały uzmysłowić ludziom jak spędzić bezpiecznie lato na drodze, a także w górach, ale ja ciągle zastanawiałem się i szukałem, gdzie jest GLK i ML, które można przetestować. Podszedłem, więc do pani z obsługi i grzecznie zapytałem: Przepraszam panią, gdzie są te dwa nowe modele z napędem 4matic, które można przetestować ? Pani odpowiedziała obok wieży radio telekomunikacyjnej. Podziękowałem i od razu tam pobiegłem.
 

ML 350 BlueTEC 4MATIC i Misiek



Po znalezieniu wieży i spełnieniu wszystkich formalności miła pani, która przyjmowała zgłoszenie zapytała, którym modelem chciałby pan jechać na jazdę testową ? Z pewnością w głosie odpowiedziałem nową klasą M. Dlaczego odpowiedziałem akurat tak ? Bo zawsze mi się ten samochód podobał taki duży SUV, to dla prawdziwego Miśka idealne auto. 

Nie wiem, ile czekałem na samą jazdę testową, ale to nie ważne, bo szczęśliwi czasu nie liczą. W końcu pani mnie poprosiła, a ja cieszyłem się, jak małe dziecko, któremu rodzice kupili nową zabawkę, a była to zabawka naprawdę wspaniała: nowy Mercedes ML 350 BlueTEC 4matic w kolorze srebrny iryd. Zawsze marzyłem o przejażdżce samochodem z silnikiem V6 i moje marzenie w końcu się spełniło, bo do dyspozycji otrzymałem samochód z 3 litrowym silnikiem diesla o mocy 258 koni mechanicznych i o kosmicznym momencie obrotowym 620 Nm, który spokojnie, gdyby tylko chciał mógłby przeciągnąć Gubałówkę w inne miejsce na mapie. Pomimo że samochód ten waży blisko 2 tony i jest dość sporych rozmiarów to silnik, który zamontowano w tym akurat modelu zapewni mu sprint do setki, w zaledwie 7,4 sekundy co przy aucie tych gabarytów to naprawdę bardzo dobry wynik. Nie możemy także zapominać, że auto będzie przyśpieszało równie ochoczo aż do 224 km/h. Po tym, gdy już usadowiłem się na fotelu kierowcy, a pan instruktor poinstruował mnie jak używać 7 stopniowej skrzyni 7G tronic w końcu ruszyliśmy.

Pierwsze co odczułem podczas manewrowania tym autem, to genialny bezpośredni układ kierowniczy, który pomimo tego, że auto ma 4.8 metra długości, 2.1 metra szerokości i metr 1.8 wysokości to idealnie dopasowuje się do szybkości i terenu, w którym jedziemy co pozwala idealnie manewrować tym autem w każdych warunkach. Nie chce tu nikogo zanudzać, ale ilość systemów, które znajdziemy w tym samochodzie przewyższa ilość systemów i programów zainstalowanych w moim komputerze, a o niektórych po prostu nie mogę nie wspomnieć. Mi osobiście za najbardziej godne uwagi i polecenia wydały się następujące systemy:


  • DSR, który pomoże nam przy zjeździe ze wzniesień utrzymując cały czas jedną założoną wcześniej prędkość od 2 do 18 km/h.
  • Attention Assist, który kontroluje nasze zmęczenie za kierownicą i w razie czego zakomunikuje nam, że najwyższy czas zjechać na pobocze i odpocząć ewentualnie wypić gorącą czarną jak smoła kawę. 
  • Asystent martwego pola, który pomaga nam zmieniać pas ruchu w odpowiednim momencie i w dodatku bezkolizyjnie. 
  • Na wielki plus zasługuje też zestaw audio firmy harman/kardon, który gra tak, że nie jeden audiofil mógłby spokojnie zamienić salę koncertową na wnętrze nowego Mercedesa. 


Świetny dźwięk w środku jest zasługą idealnego wyciszenia kabiny pasażerskiej pomimo tego, że pod maską mamy silnik diesla, to do środka nie przedostają się żadne dźwięki z komory silnika. Za co wielki + dla inżynierów ze Stuttgartu. Tak jak mówiłem nie chce nikogo zanudzać, opisywaniem pozostałych przydatnych systemów nowej klasy M, bo zajęło by mi, to książkę grubości encyklopedii tyle ich jest i każdy jest równie ważny i przydatny. 

Moja jazda tym samochodem trwała około 30 minut. Przez ten czas poznałem troszeczkę ten samochód i muszę naprawdę szczerze pochwalić niemieckich inżynierów za pracę jaką wykonali przy napędzie 4matic, który w każdych warunkach daje radę oraz za opcjonalne zawieszenie Airmatic przy którym polskie drogi wydają się proste jak stół, a dziury nie wyczuwalne. Za co kolejny wielki +. Niestety, moją jazdę musiałem skończyć trochę wcześniej, ponieważ, jak to w górach bywa pogoda zmienia się  nagle jak w kalejdoskopie co najmniej tak szybko i równie nie oczekiwanie, jak akcja w "Modzie na sukces"  i niestety pod koniec mojej jazdy zaczęło się oberwanie chmury, przez co nie zdążyłem już przetestować nowego GLK, którym miałem wielką ochotę jeszcze się przejechać. Może jeszcze kiedyś mi się uda.


Czy było warto ?


Oczywiście, że było warto. Każdemu, kto chciałby poznać nowego Mercedesa ML lub GLK i napęd na cztery koła 4matic gorąco polecam wzięcie udziału w takiej lub podobnych imprezach. Ja ze swojej strony jeszcze raz chciałbym podziękować firmie Mercedes Benz za to, że daje ludziom szansę przetestowania ich najnowszych produktów w prawdziwym terenie.

 

Lekka porcja danych technicznych od Miśka:



Napęd
Rodzaj silnika: diesel
Pojemność: 2987cm3
Typ napędu: 4x4
Moc maksymalna: 258 KM (przy 3600 obr/min)
Maks. moment obr.: 620Nm (przy 1600-2400 obr/min)
Skrzynia biegów: 7-biegowa, automatyczna
Nadwozie
Długość / Szerokość / Wysokość: 4804/2141/1796
Pojemność bagażnika w litrach: 690/2010
Masa własna: 2175kg
Ładowność: 775kg
Rozstaw osi: 2915mm
Dane eksploatacyjne producenta
Przyspieszenia od 0 do 100 km/h: 7,4 s
Prędkość maksymalna: 224 km/h
Zużycie paliwa – trasa: 6,8l-6,3l/100km
Zużycie paliwa – miasto: 8,4l-7,8l/100km
Zużycie paliwa – cykl mieszany: 7,4l-6,8l/100km
Pojemność zbiornika paliwa: 70 litrów
Emisja CO2 : 194-179 (
g/km)
Cena – od 273 000 zł 
Cena testowanego egzemplarza - ok. 364 815 zł



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz