Osoby, które śledzą mojego bloga od dłuższego czasu zapewne wiedzą, że pierwszym samochodem, który miałem okazję przetestować na moim blogu była Skoda Yeti wyposażona w najmocniejszy 170 konny silnik diesla i napęd na cztery koła. Po blisko czterech latach postanowiłem znów wrócić do Yeti, aby sprawdzić jak jeździ wersja wyposażona w najmniejszy silnik benzynowy, który połączono z automatyczną 7 biegową skrzynią biegów DSG.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz