Misiek i samochody: Nissan Qashqai 1.6 DIG-T

W 2016 roku Nissan sprzedał na całym świecie ponad 5 milionów samochodów, z czego prawie jedną piątą stanowiła sprzedaż najszybciej rosnącego segmentu w portfolio Nissana, który obejmuje suvy i crossovery. Przy okazji chyba nikogo nie zdziwi fakt, że najpopularniejszym Nissanem, który na całym świecie sprzedał się w liczbie ponad 335 000 egzemplarzy był Nissan Qashqai.

Jaki jest sekret sukcesu Qashqaia, co sprawia, że od prawie 10 lat jest tak chętnie wybierany przez klientów w Polsce, jak i na całym świecie? Sprawdzę to dla Was na przykładzie Nissana Qashqaia w najbogatszej wersji wyposażenia Tekna, pod którego maskę trafił najmocniejszy turbodoładowany silnik benzynowy DIG-T o mocy 163 koni mechanicznych.

Zobacz mój film, który nagrałem podczas testu Nissana Qashqaia

Subskrybuj mój kanał You Tube - nie przegap zadnej nowości :)

Z ZEWNĄTRZ

Pierwsza generacja Nissana Qashqaia w sprzedaży pojawiła się w 2006 roku i od razu zdobyła uznanie kupujących swoim podwyższonym nadwoziem, kompaktowymi kształtami na zewnątrz oraz wnętrzem, które w żaden sposób nie odbiegało od tego, co mogliśmy zobaczyć w innych samochodach osobowych.

To wszystko zaowocowało bezapelacyjną miłością klientów do Qashqaia, który w salonach Nissana sprzedawał się jak ciepłe bułeczki. Bardzo szybko wspinając się na szczyt listy najchętniej kupowanych crossoverów w naszym kraju.

Jak wiadomo żaden producent nie chce zbytnio zmieniać produktu, który pokochali klienci. Dlatego druga generacja Qashqaia w żaden sposób nie zrywa z rozwiązaniami zaproponowanymi przez poprzednika. Jednocześnie oferuje ona jeszcze bardziej dynamicznie wyglądające nadwozie, więcej ostrzejszych linii i przetłoczeń oraz jeszcze więcej możliwości konfiguracyjnych.

Skoro poruszyłem temat możliwych konfiguracji, to warto wspomnieć, że w drugiej generacji Qashqaia klienci naprawdę mają, z czego wybierać: 10 kolorów nadwozia, 6 wersji wyposażenia oraz kilkanaście wzorów felg aluminiowych.

Najlepszym przykładem bogatych możliwości konfiguracyjnych Nissana niech będzie egzemplarz w najbogatszej wersji wyposażenia Tekna, który trafił do mojego testu: Atrakcyjny kolor "atramentowy granat", genialnie wyglądające 19 calowe felgi oraz mnóstwo stylistycznych dodatków sprawiają, że pomimo już kilkuletniej obecności na rynku Qashqai wciąż przyciąga wzrok przechodnia.

WEWNĄTRZ

Wygodne fotele, przestronne i jasne wnętrze, przemyślana deska rozdzielacza, mnóstwo schowków, no i oczywiście duży bagażnik. Tak pokrótce mógłbym scharakteryzować wnętrze nowego Qashqaia, ale kodeks etyki blogerskiej zabrania mi tak skrótowo podchodzić do tematu, więc przyjrzyjmy się środkowi Qashqaia dokładniej.

Deska rozdzielcza Qashqaia, to obraz doskonale znany każdemu właścicielowi Nissana, na który składają się przemyślane, intuicyjne oraz praktyczne rozwiązania, które w tym wypadku zostały dostosowane do potrzeb Qashqaia. We wnętrzu Nissana nie znajdziecie żadnych designerskich wodotrysków, ale czy w każdym samochodowym wnętrzu są one potrzebne?

Kiedy pierwszy raz zająłem miejsce w Qashqaiu od razu rzuciło mi się w oczy jasne wnętrze testowanego samochodu, co jest zasługą foteli, które zostały obite jasną skórą oraz alcantarą. Dodatkowo wnętrze Nissana zostało rozświetlone olbrzymim oknem dachowym, które w słoneczne dni naprawdę uprzyjemnia jazdę Qashqaiem.

Podczas mojego testu przejechałem Qashqaiem ponad 1000km i strasznie się cieszę, że fotele Qashqai oprócz tego, że atrakcyjne wyglądają, to nie męczą pleców w dłuższych trasach. Co najważniejsze nawet za fotelem odsuniętym pod Miśka moich rozmiarów w drugim rzędzie spokojnie znajdą dla siebie miejsce osoby średniego wzrostu, bo Qashqai jest naprawdę przestronnym samochodem. Czego najlepszym przykładem niech będzie bagażnik o pojemności 410 litrów.

MULTIMEDIA

Zobacz mój video test Nissana Qashqaia, gdzie dogłębnie poruszyłem temat multimediów:

Subskrybuj mój kanał You Tube - nie przegap zadnej nowości :)

Centralnym elementem deski rozdzielczej Nissana Qashqaia jest 7 calowy ekran systemu multimedialnego Nissan Connect. Oferuje on nawigację, radio oraz wyświetla obraz z 4 kamer, w które został wyposażony samochód.

Oprócz wspomnianego przeze mnie powyżej systemu multimedialnego ustawień samochodu dokonujemy dodatkowo poprzez komputer pokładowy, którego 5 calowy kolorowy ekran znalazł się pomiędzy zegarami. To właśnie tam znajdziemy ustawienia systemu Safety Shield, na który składają się: asystent pasa ruchu, system informujący o zmęczeniu kierowcy oraz system rozpoznawania znaków drogowych.

W Nissanie Qashaqaiu, tak jak pisałem powyżej ustawień dokonujemy poprzez system multimedialny, komputer pokładowy, a oprócz tego za pośrednictwem przycisków umieszczonych pod kierownicą. Wspomnianymi przyciskami sterujemy takimi systemami jak: system start stop, asystentem martwego pola czy systemem kontrolującym niezamierzone zjechanie z pasa ruchu.

Zdaje sobie sprawę z faktu, że czytając ten test może Ci się wydawać, że obsługa rozbudowanego systemu multimedialnego Nissana to najtrudniejsza rzecz na świecie, ale to tylko pozory, bo po kilku dniach jego obsługa jest więcej niż intuicyjna.

SILNIK

Pod maskę testowego Qashqaia trafił najmocniejszy w gamie turbodoładowany silnik benzynowy 1.6 DIG-T o mocy 163 koni mechanicznych i momencie obrotowym wynoszącym 240Nm w przedziale od 2000-4000 obrotów.

W testowym Qashqaiu silnik ten połączono z manualną 6 biegową skrzynią biegów. Według informacji producenta taki zestaw powinien rozpędzić się od 0 do 100km/h w 9,1 sekundy. Co najważniejsze silnik ten zadowala się naprawdę niewielkimi ilościami benzyny. Przy spokojnej jeździe nie ma problemu by osiągnąć wynik około 6,0 litrów na 100km, co przy 65 litrowym zbiorniku paliwa spokojnie pozwala przejechać dystans ponad 900km.

WRAŻENIA Z JAZDY

Po moim ostatnim teście Skody Yeti zniechęciłem się do crossoverów. Na całe szczęście trafiłem na Qashqaia, który okazał się bardzo dobrym przykładem na to, że nie każdy crossover zasługuje na krytykę.

Piszę o tym, bo prowadzenie Qashqaia w dużej mierze nie odbiega od tego, co oferują inne auta kompaktowe. Nissan prowadzi się stabilnie, nie przechyla w zakrętach, a wyższa pozycja za kierownicą i spory prześwit tylko uprzyjemniają podróżowanie i czasami pozwalają zjechać z utwardzonych dróg w poszukiwaniu przygód.

W wersji Tekna na pokładzie Qashqaia znalazło się wiele systemów asystujących, które uprzyjemniają jazdę: system kamer 360 stopni, asystent pasa ruchu, martwego pola, system rozpoznawania znaków drogowych, system monitorujący zmęczenie kierowcy, czy system pomagający uniknąć kolizji w ruchu miejskim. Miło ze strony Nissana, że zadbał o nasze bezpieczeństwo oferując w standardzie aż tyle systemów bezpieczeństwa.

Największy plus i element, który przywrócił moją wiarę w crossovery, to silnik Qashqaia. Tak jak pisałem wcześniej pod maską Nissana znalazła się turbodoładowana jednostka benzynowa 1.6 DIG-T. Ten ponad 160 konny silnik, który generuje 240Nm, to świetny przykład na to, że miejski crossover może być dynamiczny (o czym może zaświadczyć kilku zdziwionych kierowców BMW) oraz za razem oszczędny (na co mogę przedstawić rachunki ze stacji benzynowych ;)

PODSUMOWANIE

Jeżeli zastanawiasz się nad zakupem dobrze wyglądającego, przestronnego, dynamicznego i przy okazji ekonomicznego crossovera, to z czystym sumieniem mogę Ci polecić Nissana Qashqaia. Piszę tak, bo pomimo, że miałem już możliwość jazdy różnymi crossoverami, to żaden z nich nie zaskoczył mnie tak bardzo swoim designem, prowadzeniem czy silnikiem, jak właśnie Qashqai. Teraz już śmiało mogę powiedzieć, że zrozumiałem fenomen popularności Qashqaia i wcale się jej nie dziwię, bo to jeden z najlepszych crossoverów na rynku.

DANE TECHNICZNE

Napęd

silnik: czterocylindrowy turbodoładowany, pojemność 1618cm3

typ napędu: na koła przednie

moc maksymalna: 163KM

maks. moment obrotowy: 240Nm (2000- 4000 obr/min)

skrzynia biegów: manualna 6 biegowa

Nadwozie

długość/szerokość/wysokość: 4377/1806/1595mm

pojemność bagażnika: 410l

masa własna: 1365kg
Osiagi

przyśpieszenie 0-100km/h: 9,1s