(#49) Off Plus Camera z Mercedes Benz Polska

   2 maja w Krakowie rozpoczęła się już siódma edycja festiwalu kina niezależnego "OFF Plus Camera". Festiwalu, który każdy fan kina zna, a jego datę ma już dawno zapisaną w swoim kalendarzu. Z roku na rok festiwal umacnia swoją pozycję i staje się coraz bardziej rozpoznawalną marką w Polsce, jak i na świecie, co owocuje przyjazdem do Krakowa znanych hollywoodzkich gwiazd i reżyserów. Jako bloger motoryzacyjny po raz kolejny chciałem przyjrzeć się festiwalowi z bliska, bo owszem uwielbiam kinematografie, jednak motoryzację uwielbiam znacznie bardziej i dlatego właśnie postanowiłem przyjrzeć się dokładniej samochodom, które w tym roku woziły gwiazdy dzięki uprzejmości patrona organizacyjnego. Nie przedłużam zatem i zapraszam Was do przeczytania moich refleksji na temat tegorocznej festiwalowej floty samochodów Mercedes-Benz.

Odkąd tylko Mercedes Benz Polska został patronem organizacyjnym festiwalu "OFF Plus Camera", to do festiwalowej tradycji wpisał się nowy fakt. Co roku, bowiem Mercedes Benz prezentuje na krakowskim rynku swój najnowszy produkt, którym chce się pochwalić przed gośćmi odwiedzającymi festiwal, czy turystami przechadzającymi się po płycie rynku. W latach poprzednich chętni mogli oglądać na płycie krakowskiego rynku nową klase A, CLA a w tym roku przyszła pora na nową klasę C. Samochód, który od 1993 na świecie kupiło już miliony osób i to właśnie on jest jednym z najlepiej sprzedających się modeli w historii stuttgarckiej marki.

Tak jak pisałem powyżej wszyscy chętni mogli zobaczyć na płycie krakowskiego rynku nowego Mercedesa klasy C w naprawdę godnej konfiguracji, którą pokrótce Wam przedstawię. Na podeście ulokowanym zaraz przy festiwalowym centrum swoje miejsce zajęła biała klasa C z dwulitrowym turbo doładowanym silnikiem o mocy 211 KM. Nowy model stuttgarckiego producenta w porównaniu do poprzednika nabrał drapieżnych linii, które dodatkowo w tym egzemplarzu zostały wzbogacone o opcjonalny pakiet AMG. Obniżone o kilka centymetrów sportowe zawieszenie, zupełnie inny przedni zderzak z większymi wlotami powietrza, charakterystyczne dla modeli z Affalterbach felgi i tylny dyfuzor powodują, że nie sposób nie zakochać się w tej limuzynie o sportowym wyglądzie.

Wnętrze wystawionej C klasy, to ucieleśnienie tego, co najbardziej kochamy w Mercedesach, czyli luksusu z lekką nutką sportowego zacięcia. Mając styczność z nowym Mercedesem CLA myślałem, że to właśnie z rozwiązań i komfortu, jaki spotkałem w tymże modelu będzie czerpać nowa C klasa. Pomyliłem się jednak na wskroś. Nowa C klasa owszem czerpie z najlepszych rozwiązań stuttgarckiego koncernu, jednak znajdziemy tu więcej technicznych rozwiązań rodem z S klasy niż CLA. Nie bez przyczyny mówi się o nowym Mercedesie klasy C "baby s class" i nie chodzi tu tylko o podobne kształty obydwu samochodów. Wygodne skórzane fotele, dobrze leżąca w dłoniach trójramienna kierownica z pakietu AMG oraz zupełnie nowy system multimedialnym z dużym ekranem, którego właściciele sprzętów z jabłuszkiem mogliby pozazdrościć posiadaczom Mercedesów. Wspomniany wcześniej ekran jest częścią nowego systemu multimedialnego, na którego ekranie oprócz śledzenia ustawień samochodu, wybierania interesującej nas muzyki, czy korzystania z nawigacji od tej pory będziemy mogli także oglądać obraz z 6 kamer umieszczonych dookoła samochodu. Mercedes zmienił też sterowanie całym systemem multimedialnym, które teraz oprócz standardowego pokrętła będziemy mogli także obsługiwać gestami charakterystycznymi dla smartfonów na specjalnym touchpadzie.

Jak doskonale widać Mercedes oprócz charakterystycznego dla siebie komfortu, który teraz w nowej C klasie możemy wzbogacić o pneumatyczne zawieszenie, sportowego wyglądu, który w egzemplarzu wzbogacił genialnie wyglądający pakiet AMG. Mercedes naszpikował swój samochód najnowocześniejszą elektroniką, dzięki której nowa C klasa stała się wzorem dla pozostałych samochodów ze swojego segmentu. Naprawdę przykro było mi wysiadać z prezentowanej na rynku C klasy, bo aż tak dobrze mi się w niej siedziało. Na koniec dodam ciekawostkę, iż po raz pierwszy w historii współpracy firmy Mercedes Benz Polska z festiwalem OFF Plus Camera festiwalowe gwiazdy miały okazję spróbować osobiście wszystkich zalet nowej C. Dla gwiazd jak i festiwalowych gości przygotowano, bowiem dwie nowe C klasy w wersji C180 jak i C200, które miały pokazać gwiazdą zalety nowej C klasy, która dopiero co była prezentowana na krakowskim rynku szerszej publiczności.

Kiedy tylko pomyślimy o festiwalu filmowym, to od razu przychodzą nam na myśl ogromne limuzyny, które przywożą gwiazdy na czerwony dywan. Off Plus Camera to festiwal kina niezależnego, który stara się zerwać z tradycyjną wizją festiwalu filmowego. Jeżeli festiwal prezentuje niezależne filmy, to i festiwalowe limuzyny powinny być inne od tych, które możemy zobaczyć na innych tradycyjnych festiwalach. Już w zeszłym roku Mercedes pokazał, że potrafi być kreatywny, bo jako festiwalową limuzynę zabrał ze sobą do Krakowa Mercedesa GL 500. W tym roku postawił jednak na zupełnie inny model. Do niedawna szukając w ofercie Mercedesa samochodu luksusowego, który zapewnia podróżującym komfort godny limuzyny, jednak którego linie są dalekie od wyglądu tradycyjnych limuzyn mielibyśmy nie lada problem ze znalezieniem takiego samochodu w ofercie Mercedesa. Zmieniające się jednak czasy, w których każdy producent szuka dla siebie nowej niższy, a projektanci w mozole tworzą przy deskach kreślarskich swoje ambitne projekty zaowocował nową klasą. CLS, bo tak nazywa się samochód, który z wyglądu przypomina bardziej coupe lub pięknie wyprofilowanego sedana, to połączenie trzech skrajnych żywiołów: dynamicznych linii i pięknego designu z typowym dla Mercedesa luksusem. I chyba właśnie to niebanalne połączenie spowodowało, że organizatorzy zabrali na festiwal ten akurat samochód. Warto dodać, że organizatorzy wybrali wersję shooting brake, czyli połączenie dynamizmu, luksusu oraz przestrzeni, ponieważ Shooting Brake, to po prostu olbrzymie kombi. Jak widać na każdym kroku organizatorzy pamiętali o gościach i ich bagażach, których zazwyczaj przywożą ze sobą bardzo dużo :)

We flocie samochodów na Off Plus Camera swoje miejsce znalazły takie limuzyny jak nowa C klasa, CLS shooting brake, ale czy znalazło się tam miejsce dla jeszcze jakieś limuzyny ? Mercedes Benz Polska co roku na Off Plus Camera zabiera ze sobą to, co ma najlepsze w swojej ofercie, jednak tak jak pisałem wcześniej wzbrania się przed przywiezieniem na festiwal flagowej limuzyny marki w postaci S klasy. Czy brak S klasy we flocie festiwalowych samochodów da się w jakikolwiek sposób zrekompensować ? Tak jak udowodniłem powyżej S klasę można zastąpić CLS-em, ale co z resztą limuzyn ? W tym roku po raz pierwszy w historii współpracy organizatorów festiwalu z Mercedes Benz Polska festiwalowe gwiazdy miały szanse spróbować jazdy nowym Mercedesem C klasy, który to dopiero, co trafił do polskich salonów sprzedaży. Nowa C klasa nazywana jest z racji swojego wyglądu mała s klasą, jednak czy wystarczy ona dla festiwalowych gwiazd ? Odkąd tylko interesuje się motoryzacją zawsze słyszałem to stwierdzenie: "Mercedes zaczyna się od E klasy". Widocznie organizatorzy też znają to powiedzenie, bo nie ograniczyli się jedynie do C klas oraz CLS-a i zaproponowali gwiazdą odświeżoną E klasę, która po liftingu zgubiła swoje okulary, jednak komfort prowadzenia jak i podróży pozostał niezmieniony. Dlatego właśnie na festiwalu pojawiły się dwie nowe E klasy, które dystyngowanym gwiazdom miały zapewnić wysoki komfort podróżowania po brukowanych uliczkach ścisłego centrum Krakowa.

W tym roku po raz pierwszy na Off Plus Camera swoją działalność rozpoczęła Off Scena, czyli występy niezależnych zespołów w klubie lizard king. Już nie tylko niezależne kino, ale i niezależna muzyka zawitała na festiwal. I właśnie podczas realizacji tego nowego projektu idealnie sprawdziły się Mercedesy Viano, które dzielnie woziły zespoły na koncerty. Mnóstwo miejsca w środku, a wersji Avantgarde wyposażenie i komfort podróżowania, którego nawet S klasa może pozazdrościć Viano. Dla ciekawości podam, że na festiwalu używano głównie wersji Avantgarde z trzy litrowym silnikiem diesla, która zapewnia godne osiągi przy naprawdę rozsądnym spalaniu.

Viano uratował też festiwalowych fanów przed rozczarowaniem, gdy czekali pod kinem Kijów na przyjazd swojego idola Benedicta Cumberbatcha. Gdy Mercedes Viano podjechał pod same drzwi kina ochroniarze otworzyli przesuwne drzwi, aby aktor wysiadł z samochodu i od razu przeszedł do kina. Tłum jednak krzyczał wysławiając pod niebiosa największą gwiazdę festiwalu, która to wróciła się do Viano, stanęła na progu i zaczęła machać do zgromadzonej licznie publiczności :)

Festiwal to nie tylko limuzyny, gwiazdy, premiery, koncerty i wywiady. Festiwal to w większości ciężkie przygotowania, aby przez 10 dni pokazać gościom, mediom i gwiazdom to, co najlepsze. Rozwieść ulotki, przewieść rekwizyty, setki rusztowań i małą scenę. Jak zrobić to najszybciej i najlepiej ? Na bagażnik CLS-a Shooting Brake, choć największy w swojej klasie nie mamy co liczyć. Potrzebujemy czegoś ekstra, a czy może być coś lepszego do ciężkiej pracy niż wzór w swojej klasie nowy Mercedes Sprinter. Ogromna przestrzeń ładunkowa, możliwość zapakowania do wnętrza tysiąca ciężkich i długich rzeczy. Dlatego właśnie organizatorzy, jak i sam Mercedes oprócz limuzyn zabrał do Krakowa coś, czym może gwiazdy na premierę się nie przywiezie, ale to on musi odwalić najcięższą prace w cieniu swoich piękniejszych braci. C klasa, E klasa i CLS Shooting Brake prężą się pod kinem w blasku reflektorów i fleszy, jednak to on Sprinter musiał odwalić najcięższą pracę.

Obserwując festiwal przez 10 dni zdałem sobie sprawę, że warto jest mieć za sponsora organizacyjnego firmę Mercedes Benz. Mnóstwo modeli, jak i różnorodność sprzedawanych przez nią samochodów zapewnia mobilność dla gwiazd festiwalu, obsługi jak i zapewnia logistykę całego przedsięwzięcia. Tak jak pisałem wcześniej od C klasy do Sprintera. Sam nawet w ostatni dzień festiwalu zaznałem przejażdżki nową C klasa na fotelu pasażera wokół starego miasta dzięki oferowanym jazdom próbnym. Spowodowało to tylko, że tym bardziej chciałbym kiedyś zostać, jako bloger festiwalowym kierowcą i przez 10 dni wozić gwiazdy na Off Plus Camera :)