Tą limitowaną wersje Toyoty możemy kupić jedynie w kolorze szarym metalizowanym (bez dopłaty) wraz z pakietem optycznym, na którego wyposażenie składają się:
- dwa zderzaki gumowane w kolorze czarnym, które mają ułatwić parkowanie i podjeżdżanie jak najbliżej zaparkowanych samochodów na parkingu. W razie kolizji (odpukać) mają one nie pozostawiać żadnych śladów lakieru pozwalając zaoszczędzić na lakierowaniu danego elementu.
- Lusterka czarne nielakierowane wytrzymałe na porysowanie w sytuacjach, kiedy przedstawiciel musi się przecisnąć pomiędzy samochodami, ciężarówkami, sklepami, itp.
- 16 calowe stalowe koła. Jak mówią przedstawiciele Toyoty są one odpowiedzią na skargi przedstawicieli handlowych z europy środkowo-wschodniej, którzy informowali, że ich służbowe Yarisy z alufelgami zbyt często krzywiły koła po zjeździe z krawężników. Bo jak głosi słynne polskie porzekadło: „Nie ma takiego krawężnika na który przedstawiciel handlowy by swoim samochodem nie wyjechał". Dlatego właśnie inżynierowie Toyoty postanowili ułatwić życie przedstawicielom i zastąpić łatwo gnące się alufelgi wytrzymałymi stalowymi felgami.
Przejdźmy jednak do wnętrza, czyli miejsca pracy naszego przedstawiciela podczas wielogodzinnych tras po kraju. We wnętrzu trudno szukać wyszukanych elementów stylistycznych. Jest tu bardziej spartańsko niż przytulnie. Specjalnie do tej wersji we wnętrzu przygotowano kilka udogodnień i zupełnie nowych rozwiązań, które mają życie przedstawiciela uprościć i udogodnić, a które ja chciałbym wam przedstawić :
- Trójramienna kierownica, którą pozbawiono obsługi systemu multimedialnego samochodu, ponieważ system ten już się w aucie nie znajduje. A miejsce kilku calowego wyświetlacza zastąpiła półeczka na faktury, ulotki promocyjne i foldery.
-Nie omieszkałem zadać przedstawicielom Toyoty pytania, czy likwidując system multimedialny nie ograniczyli przedstawicielom możliwości prowadzenia rozmów bez odrywania rąk z kierownicy w trakcie jazdy poprzez sparowanie telefonu z systemem multimedialnym samochodu i odbierania rozmów z kierownicy za pomocom specjalnego przycisku ?
-Jeden z inżynierów, który odpowiedział na moje pytanie powiedział mi, że z przeprowadzonych przez nich badań wynika że większość przedstawicieli w europie środkowo-wschodniej korzysta ze specjalnych słuchawek, które sparują z telefonem tak więc spokojnie mogli usunąć system multimedialny z samochodu zmniejszając tym masę auta.
- Do tego modelu przygotowano także specjalne uchwyty do napojów tak aby spokojnie mogły się tam zmieścić 3 napoje energetyczne zamiast jednego, bo jak wiadomo przedstawiciel handlowy samym napojem energetycznym żyje.
Jakie są w dotyku plastiki umieszczone we wnętrzu oraz czy na fotelach znajdziemy wyszukane tkaniny, skóry ? Niestety, muszę wasz rozczarować :( Jak podaje producent całe wnętrze kabiny pasażerskiej zostało tak przygotowane aby używając myjki ciśnieniowej móc spokojnie wypłukać wszystkie nieczystości oraz śmieci ze środka samochodu a przy okazji niczego nie zalać. Tak, więc prostota w każdym elemencie.
Przejdźmy do bagażnika, jak informuje producent auto zostanie standardowo wyposażone w kratkę pozwalającą odliczyć podatek. Istnieje także możliwość przerobienie samochodu na bankowóz za dodatkową opłatą. Aby zwiększyć pojemność bagażnika samochód pozbawiono tylnych siedzeń, a zawieszenie z tyłu utwardzono aby spokojnie mogło przewozić małe europalety z towarem ;) Co z silnikiem ? Za napęd tego samochodu nadal odpowiada 2 litrowy bokser, który przenosi swoją moc na tylne koła, jednak w tej limitowanej edycji jego moc podniesiono do 220KM, aby samochód spokojnie radził sobie z pełnym obciążeniem.
Co z bezpieczeństwem w tym tylnonapędowym samochodzie ? Niestety, samochód pozbawiono wszelkich najnowszych systemów bezpieczeństwa aby jak najbardziej zmniejszyć masę samochodu a zwiększyć ładowność. Tak, więc nie uświadczymy w tym samochodzie ani ABS-u ani ESP. Niestety, jak informują inżynierowie Toyoty jedynym elementem, którego nie udało się przenieść z oryginalnego samochodu, to idealnego rozkładu mas co wynika z przystosowania zawieszenia do większych obciążeń.
Planowana data wprowadzenia tego samochodu na polski rynek to styczeń roku 2013. Tak, więc już zacznijcie się przygotowywać na przedstawicieli handlowych w swoich nowych samochodach sunących bokiem po rondach w twojej miejscowości.
zdjęcie: Mat Watson
PS: Niestety, wszystkie osoby, samochody oraz wersje wyposażenia wymienione w tym artykule są jedynie literacką wizją autora, a zdjęcie samochodu umieszczone w nagłówku to wersja Toyoty GT86 dostępna jedynie w Japonii dla tunnerów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz